Wino wpływa pozytywnie na libido. Rubinowy napój stał się obiektem zainteresowania seksuologów, gdy odkryto, że jest bogaty w antyoksydanty. Co te substancje mogą zdziałać dla Twojego organizmu? Okazuje się, że bardzo wiele – zwłaszcza dla naczyń krwionośnych.

Wino rozszerza naczynia, a to ma duże znaczenie praktycznie dla wszystkich obszarów funkcjonowania organizmu. Lepsze ukrwienie jelit pomaga w sprawniejszym trawieniu, a lepiej ukrwiony mózg zachowuje sprawność nawet na stare lata. A co z libido? Otóż wino również zwiększa ukrwienie narządów płciowych, a więc ochota na odrobinę przyjemności we dwoje jest większa.

To nie jedyne powiązanie szlachetnego trunku z życiem seksualnym. Wino świetnie nadaje się również na randkę – czego zresztą uczą wszystkie romantyczne produkcje filmowe. Stereotypowa kolacja przy świecach i lampce wina to sposób nie tylko na smaczną kolację, ale przyjemniejsze spędzenie czasu.

Oczywiście kieliszek wina nie sprawi od razu, że randka skończy się pod kołdrą, ale za to zredukuje ewentualne poczucie zakłopotania podczas rozmowy z nowopoznaną osobą. Ponadto wprawi umysł w stan euforii. A jeśli z nową lub stałą partnerką wylądujesz w łóżku, wino również może dać o sobie znać w pozytywny sposób.

Zawarty w trunku resweratrol wpływa dobrze na mięśnie i kondycję. Nawet jeśli na co dzień przesiadujesz cały dniami w biurze, trunek pomoże podtrzymać sprawność całego organizmu, więc chwila igraszek nie przyprawi Cię o zadyszkę. A dzięki większemu libido będziesz mieć ochotę na więcej.