Wino jest chętnie spożywane we wszystkich krajach tzw. pierwszego świata. Szczególnie cenione jest w Europie Zachodniej, gdzie trunek często traktuje się z dużym szacunkiem. Francuzi lub Włosi mają własne rytuały i zasady dotyczące spożywania napoju. W Polsce wino nie jest aż tak cenione, jednak dobrze znana jest nam jedna tradycja – picia wina podczas randki. Rubinowy napój jest częścią randkowego stereotypu. W każdej hollywoodzkiej komedii romantycznej główni bohaterowie muszą przynajmniej raz zasiąść przy stoliku w dobrej restauracji, najlepiej pod gwieździstym niebem, przy blacie, na którym znajdują się świece zapachowe na prezent i butelka dobrego wina. Sytuacja ta jest chętnie powielana przez młodych ludzi na całym świecie. Wino kojarzy się z romantycznymi wieczorami, ale jest też dobrym wyborem ze względu na wpływ trunku na organizm.
Dlaczego wina sprzyja temu, aby wieczór był milszy? Przede wszystkim dlatego, ze pozytywnie wpływa na nastrój. Wino doskonale pobudza umysł i może nawet wprawić w stan lekkiej euforii. Dzięki temu spotkanie nabiera rumieńców nawet wtedy, gdy wcześniej było dość nudno. Druga kwestia to odstresowujące właściwości wina. Jedni na randkach są bardzo spięci, inni czują się znakomicie. Tym pierwszym wino pozwoli milej spędzić czas. Po kilku kieliszkach stres znika i można się skupić na miłej konwersacji z drugą osobą. Nie sposób też nie wspomnieć o tym, że wino jest afrodyzjakiem. Butelka szlachetnego napoju może skutecznie podgrzać atmosferę.