Skoro jesteśmy przy kolorach win, to pora pochylić się przez chwilę nad specyfiką aromatów dwóch podstawowych wariantów – win białych oraz czerwonych. Najpierw zajmijmy się tymi pierwszymi. Utarło się, że wino białe z reguły dostarcza nam mniej doznań aromatycznych aniżeli jego ciemniejszy brat. Jest w tym trochę prawdy, ale nie do końca. Po prostu białe wino zazwyczaj oferuje nam aromaty innych owoców – tak się składa, że z reguły tych, które mają mniej wyraziste nuty. To wynika siłą rzeczy z tego, że jasne odmiany winogron generują estry zbliżone do tych, które posiadają białe owoce. One też znajdują potem odbicie w gotowym białym winie.

Aromat win białych jest zazwyczaj łagodniejszy i mniej intensywny niż czerwonych. Spore znaczenie ma tu jednak zawartość cukru, a więc również alkoholu. Cięższe wino białe także będzie nas kusić dość wyrazistym aromatem. Czego można spodziewać się w bukiecie? Wiele win białych może nam zaoferować nuty brzoskwini, moreli, ananasów, owoców cytrusowych oraz miodu. Użyte metody fermentacji i rodzaj drożdży winiarskich mogą sprawić, że aromat każdego wina będzie skłaniał się bardziej w tym lub innym kierunku. Grunt, aby wina lekkie i wytrawne nie były naznaczone aromatem kwaśnym, a cięższe i słodkie akcentem alkoholowym.

Kupując wino dla siebie powinniśmy skupiać się przede wszystkim na tym, co nam smakuje. Zawsze zapoznajmy się z opisem na etykiecie, ale traktujmy go z pewną dozą dystansu – nie zawsze zawarte tam informacje są zgodne z rzeczywistością. Lepiej zajrzeć do internetu, poznać opinie na temat konkretnego wina.