Aktualnie wino magazynujemy głównie w butelkach. W takiej postaci kupujesz je w sklepie, a kilka butelek przechowujesz w piwnicy na półce. Nawet jeśli tworzysz własne wina, zapewne butelkujesz napój przelewany prosto z balona czy pojemnika fermentacyjnego. Być może jednak prowadzisz bardziej zaawansowany proces produkcji i po fermentacji w gąsiorze dodatkowo postarzasz trunek w dębowych beczkach. Dawniej wykorzystanie beczek było standardowym elementem procedury produkcyjnej.

Dziś wciąż beczki są stosowane przez najlepszych producentów, natomiast przy tworzeniu tańszych win oraz w domowej produkcji można wykorzystywać płatki dębowe. To niewielkie kawałki drewna, które dodaje się do fermentatora albo już do butelki. Płatki dają efekty podobne, jak magazynowanie trunku w beczce. Wino nabiera głębszej barwy, aromat i smak stają się bogatsze. Mówi się, że takie wino jest „starsze”.

Płatki nie są jednak w stanie całkowicie zastąpić beczki. Drewniane pojemniki dają lepsze efekty, ale też wykorzystanie beczki wymaga większych nakładów finansowych. Zwłaszcza, gdy mowa o beczkach tworzonych klasycznymi metodami. Najlepsze firmy tworzą pojemniki z dwustuletnich dębów, które następnie są dodatkowo sezonowane. Do produkcji nie używa się klejów, a całość jest uszczelniana liśćmi tataraku.

Wino, a także inne napoje, jak miód pitny czy browar, w takiej beczce nabierają nut pożądanych przez miłośników jakościowych trunków. Beczka jest dziś także doskonałą, klasyczną ozdobą prywatnej piwnicy lub restauracji czy sali weselnej.