W Polsce dzień 11 listopada kojarzy się przede wszystkim z rocznicą odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Ewentualnie, w Poznaniu mają też w tym dniu miejsce huczne obchody imienin Świętego Marcina. Jak dobrze komponują się z nim kanapki bankietowe Poznań? Odpowiedzieć musisz sobie sam. Tymczasem, w Słowenii data ta jest w głównej mierze kojarzona z Martinovanje, czyli świętem wina, które zresztą podobnie jak w Poznaniu jest związane z imieninami Marcina. W tym dniu, niemal wszystkie słoweńskie miasta stają się jednym wielkim festynem, na którym królują muzyka i wino. Tradycyjny słoweński napój winny jest wtedy dostępny na każdej ulicy, targu, czy placu. Można więc ze stuprocentowym prawdopodobieństwem zakosztować tego wybornego napoju, a także pokusić się o udział we wspólnych śpiewach słoweńskich pieśni tradycyjnych.
Nie bez powodu winne festyny odbywają się właśnie w Słowenii, skoro przecież najbardziej popularnym w tym kraju alkoholem są właśnie wina. Na słoweńskich terenach, winorośle uprawia się z wielką zresztą pieczołowitością od zamierzchłych czasów. Warto wiedzieć, iż najlepsze wina słoweńskie pochodzą z rejonu zwanego Haloze. Poleca się także zwrócić uwagę na trunki pochodzące z Doliny Vipavskiej, a także okolic Istrii, w której mieszczą się równie znakomite propozycje winne. W Słowenii dużo mówi się także o szlakach winnych, czyli tak zwanych vinske ceste, których jest w sumie około dwudziestu. Najsłynniejszym w tym kraju świętem wina jest jednak uroczystość inna niż Martinovanje.
Mianowicie, jest to odbywające się w Lublanie święto Vino Fair, które swoją tradycją sięga ponad dwieście lat wstecz, a dokładnie do roku 1811.