Dziś wino nie jest traktowane wprost jako lekarstwo, choć jak wiemy były takie czasy i trwały bardzo długo. Prawda jest jednak taka, że dany produkt nie musi być uznany przez medycynę i zapisywany na receptach, aby jego dobroczynny wpływ na organizm ludzki był faktem. Wino jest zdrowe i nauka to stwierdza.

Stwierdza również, że może być ono ważnym elementem zarówno profilaktyki, jak i leczenia konkretnych dolegliwości układu pokarmowego i żołądka. Dlaczego tak jest i w jaki sposób wino może przynieść nam ulgę? Bogata zawartość dobrych związków chemicznych w winie sprawia, że jego regularne picie może pomóc w regulacji właściwej gospodarki kwasowej ludzkiego żołądka. Do powszechnych przypadłości w tej materii należą niedokwasota (gdy wytwarza się zbyt mało kwasów żołądkowych) oraz nadkwasota (wówczas kwasów jest za dużo).

Sięgając po określone wino można „wyprostować” sytuację. Przy niedoborze kwasów polecane jest wino kwaśniejsze, a gdy jest ich za dużo – takie, które ma w sobie więcej garbników. Garbniki zawarte w winie działają kojąco i osłaniająco na błonę śluzową żołądka, dzięki czemu czujemy się lepiej i sprawniej trawimy.

Istotą działania garbników jest to, że ograniczają wytwarzanie przez żołądek kwasu solnego, który w nadmiarze może prowadzić do podrażnień i nieprzyjemnej zgagi. Z kolei zawarte w winie pierwiastki, jak magnez, potas czy wapń są znane z działania zasadotwórczego i skutecznie zobojętniają kwasy. Dlatego zamiast łykać reklamowane w mediach pastylki, lepiej jest napić się odpowiedniego wina.

pizza będzin gastronomia jarocin