Często mówi się, że wino jest tym lepsze im starsze. Niekoniecznie jest to prawda, jednak starość wina jest z pewnością postrzegana pozytywnie. Dojrzałe wino jest najczęściej droższe, a jego smak jest bardziej interesujący. Sam czas leżakowania wina jednak jest tylko jedno z elementów wpływających na poczucie starości wina. Z reguły za lepszy uważany jest ten trunek, który był przechowywany w drewnianych beczkach. Dlaczego? Ponieważ to właśnie beczka nadaje napojowi charakterystycznego posmaku, nuty aromatu i koloru, który jest typowy dla tzw. starych win. Czy oznacza to, że jeśli chcesz przygotować naprawdę dobre wino we własnej piwnicy musisz zaopatrzyć się w drewnianą beczkę? Tak – to z pewnością najlepszy sposób, ale nie jedyny. Doskonałym zastępnikiem beczki są dębowe płatki oraz kostki.

To niewielkie kawałki drewna, które wystarczy dodać w procesie produkcji, aby osiągnąć efekty podobne do tych, gdy wino jest przechowywane w beczce. Kiedy dodać wiórki do napoju? Możesz to zrobić na dwa sposoby. Pierwszym jest dorzucenie płatków do moszczu podczas fermentacji. Druga metoda to dodawanie ich już podczas leżakowania. W obu wypadkach proces będzie skutkował wzbogaceniem koloru oraz zapachu, a także smaku napoju. Jednocześnie użycie płatków jest znacznie tańsze i mniej kłopotliwe od przechowywania wina w beczkach. Płatki mają jeszcze jedną zaletę – można je mieszać. W sprzedaży znajdziesz najczęściej płatki z różnych gatunków dębu, np. francuskiego lub amerykańskiego.

Wszystkie nadają innych właściwości i pozwalają na komponowanie niepowtarzalnych smaków i aromatów.