Picie wina jest zjawiskiem ogólnoświatowym. Praktycznie w każdym kraju cieszy się ono dużą popularnością i jest chętnie spożywane. Istotny wyjątek stanowią kraje islamu, gdzie ze względów religijnych picie napojów wyskokowych jest zakazane i możemy mieć problem, aby znaleźć tam piwo, a co dopiero wino.

W Europie, a także w obu Amerykach podobnych kłopotów nie ma. Szczególnie na Starym Kontynencie nie brakuje państw, w których zainteresowanie spożyciem wina jest od wieków bardzo duże. Istnieje zresztą pewna ekonomiczna i statystyczna prawidłowość w tej materii.

Otóż kraje, w których skala produkcji wina jest największa, są równocześnie tymi obszarami, na których największa jest ilość wypijanego wina. Wynika to z jego łatwej dostępności i faktu, że rodzime produkty winiarskie są tam relatywnie tanie. Bardzo dużo win wypija się w Hiszpanii, we Francji, we Włoszech, ale również w rejonie Bałkanów oraz w Europie Wschodniej.

Weźmy taką Mołdawię, która będąc jednym z najuboższych państw kontynentu jest równocześnie wielkim producentem wina. Tam również na dużą skalę wytwarza się wino domowymi sposobami. Duże zainteresowanie winem ma swoje przełożenie na kwestie gospodarcze.

Czołowi producenci wina sprzedają je zainteresowanym na całym świecie, a w przypadku Mołdawii czy Bułgarii wina stanowią jeden z ważniejszych towarów eksportowych. Skutecznie konkurują one z produktami z Francji czy z Włoch, ponieważ cechują się bardzo dobrym stosunkiem jakości do ceny. Bułgarzy i Mołdawianie są też liderami w produkcji relatywnie tanich win stołowych.