Umiejętność smakowania wina i jego kompetentnej oceny nie pojawia się u nikogo od razu – przychodzi z czasem. Podobnie jest z piwem, które nie ogranicza się do masowo wytwarzanych jasnych lagerów, ale wprost oszałamia różnorodnością smaków i aromatów w trunkach górnej fermentacji. Aby doceniać te wszystkie szlachetne nuty w napojach alkoholowych, należy ich pić jak najwięcej i poszerzać swoją wiedzę z zakresu sensoryki. Jej wartościowym, ale niekoniecznym uzupełnieniem mogą być kursy sensoryczne, które zazwyczaj są organizowane przez zawodowych sommelierów lub dystrybutorów win.

Taki kurs jest bardzo ciekawym szkoleniem, w czasie którego można spróbować różnych, znakomitych win i nauczyć się wyłapywać ich poszczególne walory i akcenty. Czasami na kursie prowadzący celowo serwuje uczestnikom wino kiepskie, obciążone wadami lub zwyczajnie zepsute. Chodzi tutaj o to, by konsument umiał nazwać i scharakteryzować słabe wino, jeśli na takowe trafi. Poza tym na kursie jest również okazja spróbowania win znakomitych, które lokują się na najwyższej półce smakowej i jakościowej.

Jak znaleźć kurs sensoryczny w naszym miejscu zamieszkania? Z reguły takie wydarzenia są organizowane w większych miastach. Polecamy przeglądać internet, śledzić fanpage o tematyce winiarskiej na Facebooku oraz udzielać się w społecznościach miłośników dobrego wina. Czasami spotkania z doświadczonymi sommelierami połączone z fachową degustacją są organizowane także przez sprzedawców, którzy chcą równocześnie zachęcić klientów do zakupu dobrych win. Trzymajmy zatem rękę na pulsie.