Nie każdy wie, że Portugalia to nie tylko malownicza Lizbona z pięknymi, żółtymi tramwajami oraz ocean, który można tam zobaczyć, ale i inne atrakcje, jak choćby winnice. Tak, otóż tam przecież znajduje się ojczyzna niezwykle słodkiego, ciężkiego ale jakże smacznego wina o nazwie porto. Można więc wybrać się do miejsca, gdzie jest ono od wieków produkowane. Takim regionem są okolice rzeki Douro. Można tam pojechać samochodem, można pociągiem, co może się wydać dość kłopotliwe ale warto, bo widoki są niezrównane.

Można także popłynąć wzdłuż rzeki i podziwiać zlokalizowane na obu brzegach winne tarasy, na których ciągną się połacie winorośli, a między nimi poukrywane są posiadłości wraz z winnicami. Ten region jest tak niesamowity, że jest uznany za światowe dziedzictwo. Nie ma się czemu dziwić, stwierdzi każdy, kto był tam choć raz. Można odwiedzić niektóre winnice, zobaczyć jak wino jest wytwarzane i poznać ludzi, którzy często od pokoleń zajmują się produkcją wina. Można poznać ich zwyczaje, jak choćby winobranie.

Tutaj odbywa się ono w przyjacielskiej, wręcz rodzinnej atmosferze. Właściciele sąsiednich winnic pomagają sobie nawzajem w zbieraniu winorośli. Każdego dnia zbiory mają miejsce u kogoś innego, bo potrzeba wielu rak do pomocy. Gospodarz ma obowiązek, a także olbrzymią przyjemność i zaprasza później wszystkich gości na obfitą, oczywiście zakrapianą winem kolację. Trzeba to na własne oczy zobaczyć, a porto będzie smakowało nam dzięki temu jeszcze bardziej.