Uzyskiwanie soku z owoców to często proces wymagający od osoby tworzącej wino największego nakładu sił. Zwłaszcza, gdy masz do czynienia z surowcem, który niechętnie oddaje sok, wykonanie wysokiej jakości moszczu to zadanie praco- i czasochłonne. Nic dziwnego, że świat domowego wytwórstwa trunków wykształcił wiele metod pomocniczych. Jedną z nich jest fermentacja w miazdze. Na czym to polega? Wielu winiarzy uważa, że fermentowanie w miazdze jest najlepszym wyjściem w sytuacji, gdy moszcz jest trudny do uzyskania. Sposób ten ma wiele zalet, ale niestety również dużą wadę.

szkolenia winiarskie poznań

Słabą stroną jest większe ryzyko, że do moszczu dostaną się szkodliwe bakterie, które zakłócą dalszy proces wytwarzania wina. Z kolei wśród mocnych stron możemy znaleźć np. możliwość uzyskania moszczu o bogatszym składzie. Sok będzie zawierał więcej barwnika oraz garbników. Poza tym główna fermentacja będzie przebiegać szybciej. Aby przeprowadzić fermentacje w miazdze, trzeba w pierwszej kolejności zmiażdżyć owoce.

Można to zrobić przy użyciu kuchennych narzędzi lub nawet ręcznie. Następnie dodajemy do owoców letniej wody oraz pirosiarczyn potasu w proporcji 1 g na 10 kg surowca. Do takiej mieszanki dorzucamy silną matkę drożdżową. Następnie wystarczy zakryć naczynie i od czasu do czasu przemieszać, aby nie pojawił się gruby kożuch. Po około trzech dniach moszcz powinien być gotowy. Wystarczy jedynie usunąć resztki owoców.

Można to zrobić przelewając całość przez sitko wyłożone grubą tkaniną.

opakowania cukiernicze